niedziela, 29 lipca 2012

Gorąco, więc nic się nie chce.

Taka pogoda naprawdę potrafi rozleniwić człowieka. Ostatnie dwa dni spędzone na plaży, więc odrobinę chłodniej, ale dziś roztapiam się w domu, Przynajmniej dzięki temu wrzucam posta.

Przepis:
Składniki:
  • kilka dojrzałych bananów
  • śmietana 30%
  • pół tabliczki gorzkiej czekolady
  • masło
  • miód
  • cukier
Na patelni podgrzać masło i włożyć na nią obrane ze skóry banany. Smarować je miodem i odwracać kiedy się zarumienią. W misce ubić śmietanę z cukrem. Na talerz wyłożyć banana, odrobinę bitej śmietany i startą gorzką czekoladę. 




11 komentarzy:

  1. ale takiego banana sie chce! ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. o mamuniu ! zakochałam się <3 w ogóle przeczytałam całego Waszego bloga i zakochałam się <3 jesteście genialne ! a kurczak z serem i żurawiną podbił moje serce ! :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pysznie wygląda! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam takie proste słodkości:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja przez pracę ani razu w tym roku na plaży nie byłam... a jestem z Ustki, nie? ;]

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny pomysł na deser dla leniwych. Pychota :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. banan to jednak do wszystkiego się nada. Widziałam już dziś na zimno jako lód i teraz na ciepło. Viva banan! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. rozpustnie, czyli bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mniam mniam pyszniutkie:) tylko dla mnie jak na razie za ciepło na takie desery.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. mmm ale słodkie pyszności ;)
    i racja chyba teraz taki okres przejściowy, że się w kuchni siedzieć nie chce ;p

    OdpowiedzUsuń