wtorek, 27 sierpnia 2013

Koszulki na zamówienie.

Dziś dla odmiany nie o jedzeniu :) Pokażę wam jakie cuda tworzy moja koleżanka ze studiów i zrobię tu małą reklamę, bo jak wiadomo: reklama dźwignią handlu. Jeśli nie macie pomysłu na prezent, albo po prostu chcecie się wyróżniać z tłumu to polecam! :D Na blogu pokazuje wam tylko kilka przykładowych koszulek, ale na profilu facebookowym możecie zobaczyć dużo więcej. Koszulki są dopasowane do gustów nabywcy, a projekty dostajecie do oceny. 




Dane kontaktowe:
aleksandra.lidia@gmail.com


sobota, 17 sierpnia 2013

Borówkowe ciasto bez pieczenia i paryski czar.

Ostatnio dużo się działo. Wreszcie wybrałam się do Paryża i przyznam, że to magiczne miasto. Co prawda dopiero po kilku dniach dałam się zauroczyć, gdy zobaczyłam Montmartre. To bardzo klimatyczne miejsce, z mnóstwem kafejek i ulicznych artystów. Oczywiście cały Paryż jest piękny, ale te miejsca, które są najbardziej znane są może odrobinę przereklamowane. Dopiero, gdy zobaczy się jak żyją ludzie, jak celebrują każdą wolną chwilę, to czujemy klimat miasta. Udało mi się kilka razy zjeść jeszcze ciepłego croissanta i wypić kawę w małej kawiarence. Ogólnie wiele rzeczy mnie zachwyciło, ale to temat na długą opowieść, a dziś chciałabym wam jeszcze pokazać nasze borówkowe ciasto.



Przepis:
Składniki:

Ciasto:
  • 2 serki homogenizowane waniliowe (po 400 g)
  • 20 dag herbatników
  • 12 dag masła
  • 125 ml śmietany 30%
  • 2 łyżki cukru
  • 2 łyżki żelatyny
  • 50 dag borówek
Do udekorowania:
  • 330 ml śmietany 30% na wierzch
  • 1 zagęstnik do śmietany
  • 1 łyżka cukru
  • starta czekolada
Na początku rozpuścić żelatynę w 3-4 łyżkach wrzątku. Herbatniki pokruszyć i połączyć z masłem. Można to zrobić przy pomocy robota. Wysypać nimi spód tortownicy i wyrównać. Borówki i śmietanę zmiksować, dodać cukier i serki. Na koniec dodać żelatynę i wymieszać. Wylać tą masę na herbatniki. Wstawić na kilka minut do lodówki. Ubić śmietanę z cukrem. Na koniec dodać do tego zagęstnik i wyłożyć na masę borówkową. Zetrzeć na wierzch czekoladę. Można także dodać całe owoce do środka masy, albo pod bitą śmietanę. Wstawić do lodówki i za jakieś 2 godziny jest gotowe.

A teraz pocztówka z Paryża: