A oto i on:
Biszkopt:
- 9 jajek
- 2 czubate łyżki kakao
- czubata szklanka cukru
- 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Białka ubić
na sztywno z cukrem- cukier dodawać stopniowo.
Jak będzie
sztywna piana, stopniowo dodawać żółtka i dalej ubijać. Jak będzie już ubite to
delikatnie wsypać mąkę, kakao, proszek do pieczenia. Delikatnie wymieszać
łyżką. Wylać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec biszkopt około 40
minut z termoobiegiem w temp. 160 stopni.
Poncz:
- 1 zapach rumowy
- 100 ml spirytusu
- sok z połowy cytryny
- 20 ml przegotowanej wody
- 2 czubate łyżki cukru
- 1/2 l śmietany 30%
Ubijać
śmietanę około 30 sekund dodając 2 śnieżki. Jak będzie ubite dodać około ½ szklanki rozpuszczonej żelatyny i
szybko wykładać na rozdzielony biszkopt.
Polewa:
- 1/2 kostki margaryny
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 łyżki kakao
- 1 zapach rumowy
- do dekoracji zużyć około 400 ml śmietany 30% dodając śnieżkę i żelatynę
- konfitura z czarnej porzeczki
Uwielbiam wz :)
OdpowiedzUsuńcudowne ciasto!!! poproszę kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńmmm wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam wuzetki, ale jeszcze nigdy nie myślałam o robieniu ich w domu! takie muszą być najlepsze na świecie! :)
OdpowiedzUsuńA uwierzysz, że ja nie jadłam jeszcze nigdy wuzetki? Jestem szalenie ciekawa, jak smakuje.
OdpowiedzUsuńNaprawdę niej adłaś nigdy wuzetki? Woooooooow, jestem w szoku, bo to było kiedyś megapopularne ciastko. Takie domowe musi być pyszniutkie :-)
OdpowiedzUsuńWZ jadłam, i to nie raz, ale nigdy jeszcze nie piekłam:) Pysznie to ciacho wygląda mmm... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie pysznie!
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda. Moja mama często je na święta robiła, smaczne jest bardzo :)
OdpowiedzUsuńpienie ci wyszla;) uwielbiam to ciasto - juz dawno zapomniane przezemnie
OdpowiedzUsuń:))
Nie jadłam tego ciasta całe wieki, wygląda fantastycznie i bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuń