Strogonow.
Po całym dniu łażenia po sklepach jestem padnięta, ale postanowiłam, że coś dziś napiszę i nie ma mowy, żeby było inaczej. Trafiłam na resztki wyprzedaży ciuchowych i znalazłam parę fajnych rzeczy, więc zakupy udane. Strogonowa mama robiła parę dni temu. Właściwie był dla taty do pracy, ale też się załapałam. Sporo mięsa, żeby było syte. Osobiście chętnie bym zjadła wersję z większą ilością warzyw, ale to zależy od gustu. Smakowało, więc wrzucam.
Przepis:
Składniki:
- 40 dag polędwicy wieprzowej
- 5 dag boczku
- 20 dag cebuli
- 20 dag pieczarek
- 10-20 dag ogórków kiszonych
- 1-2 papryki (u nas biała, ale ładniej wygląda z czerwoną)
- 2 ząbki czosnku
- pieprz, sól, ostra papryka
- odrobina oleju
Polędwicę pokroić w kostkę, podsmażyć razem z boczkiem. Cebulę pokroić w piórka i zeszklić na odrobinie oleju. Do cebuli wrzucić pokrojoną paprykę i poddusić. Wrzucić to wszystko do jednego garnka i nakryć pokrywką. Pokroić pieczarki w plasterki i także wrzucić do garnka. Dodać czosnek przeciśnięty przez praskę. Ogórki pokroić w kosteczkę i wrzucić do garnka. Doprawić. Nakryć i dusić aż będzie miękkie. Mieszać od czasu do czasu.
bardzo to lubię to danie!:)
OdpowiedzUsuńco sobie kupiłaś? ^^
do szkoły się trzeba było obkupić, więc spodnie i koszulki były poszukiwane;)
Usuńznam to uczucie, gdy zakupy wyciągają z Ciebie całą energię... wtedy marzy mi się ciepły obiadek ;)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie ;) nigdy nie jadłam Strogonowa, ale Twój zachęca ;)
OdpowiedzUsuńIdealny jednogarnkowiec :-D
OdpowiedzUsuńja jestem fanką wszystkich strogonowów, bobraczów, lecza, bigosu...
OdpowiedzUsuńPamiętam, że to było danie kultowe na imprezach rodzinnych:)
OdpowiedzUsuńyummy! uwielbiam strogonowa!
OdpowiedzUsuńNigdy w zyciu nie jadlam strogonowa... szok! :)
OdpowiedzUsuńDo wyprobowania! :)
lubię bardzo, i to właśnie z dużą ilością mięsa :)
OdpowiedzUsuńuwieliam strogonow. Moja mama raczej gotować nie umie, ale strogow w jej wykonaniu jest mniamuśny
OdpowiedzUsuń