piątek, 14 grudnia 2012

Piegus na święta.

Święta zbliżają się wielkimi krokami. Dwie wizyty w centrum handlowym zakończyły się fiaskiem. Część prezentów zamówiona przez internet, oby tylko zdążyły dotrzeć. W tym roku czas tak szybko leci, że jakoś mi go za mało. 
Powoli zaczynamy też myśleć o świątecznym menu. Piegus to dobra opcja, kiedy zostaną nam jakieś białka. Poza tym jest naprawdę pyszny:)


Przepis:
Składniki:
  • 1 szklanka białek
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka mąki
  • 1 szklanka suchego maku
  • 1 kostka margaryny
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 olejek migdałowy
  • bakalie(opcjonalnie)

Rozpuścić margarynę i odstawić do ostygnięcia. Ubić białka z cukrem na sztywno. Wsypać szklankę maku i wymieszać. Mąkę z proszkiem przesiać przez sitko do masy z białek i także wymieszać. Dodawać stopniowo margarynę  i mieszać mikserem na najwolniejszych obrotach. Na końcu wlać olejek i wsypać bakalie, zamieszać. Blachę wyłożyć pergaminem, wlać ciasto. Piec około 45 minut w 180 stopniach na małej, podłużnej blaszce. Na wierzch można zrobić polewę.


21 komentarzy:

  1. u nas też czas leci niemiłosiernie szybko!!! ale upominki prawie skompletowane więc jedno wielkie ufff :) a piegus pięknie piegowaty i na pewno smakowity :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj ja też cierpię na deficyt czasu:( a z makiem zawsze tylko strucle robię, bo nie jestem fanką makowców:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oh.. takie przeglądanie blogów chybo spowoduje u mnie tylko jeszcze większe wątpliwości co upiec ;p.

    OdpowiedzUsuń
  4. W końcu dochodzi do mnie ,że idą Święta xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znałam tego ciasta, a super pomysł!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. pycha :) bardzo ciekawy przepis!

    OdpowiedzUsuń
  7. oooo, dzięki za podpowiedź;]

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam takie makowe wypieki!

    OdpowiedzUsuń
  9. znam to ciacho, ale osobiście nigdy go nie próbowałam :(
    A u ciebie tak smakowicie wygląda.. ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Widziałam już gdzieś to ciacho, ale nigdy nie jadłam.. Porwałabym kawałek ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. piegus dobry nie tylko na święta. Bardzo lubię to ciasto :-D

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam takie ciacha z makiem, ale tego nie znałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny pomysł na wykorzystanie białek :)







    OdpowiedzUsuń
  14. O! Kiedy ja Piegusa widziałam:) Miło zobaczyć i może zrobię...? :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie jadłam i zastanawiam sie jak smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. świetny pomysł, gdy ostanie się sporo białek

    OdpowiedzUsuń
  17. Popieram bardzo dobry pomysł i świetne ciasto :) Super !

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo lubię pieguska, może na święta nie zdążę, ale po świętach kto wie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. pieguska znam i lubię, ale jakoś nigdy nie piekłam ;)
    muszę sobie zrobić..ale raczej nie w te Święta ;)
    PS. Nie wiem jak będzie u mnie z czasem w najbliższe dni, tak więc już dzisiaj życzę Ci Zdrowych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia ;) ...i oby bliscy wyczyścili do zera talerzyki ze smakołykami, jakie im przygotujesz ;)

    Pozdrawiam!
    Martyna

    OdpowiedzUsuń